-
KGP: Ślęża. Góra, która może styrać
Niedawno koleżanki wyciągnęły mnie na wycieczkę w Góry Izerskie. Nie są one tematem dzisiejszego wpisu (powstanie on pewnie później), ale od nich zaczęła się historia. Bowiem zawsze sobie powtarzam po wyjściu w góry, że będę do nich wracała częściej. No cóż… jak spojrzycie na mój ostatni wpis ze Śnieżki, to jest to też mój ostatni wypad w góry. Coś słabo mi wychodzą te częstsze wypady. 😀 Tym razem jednak było inaczej (przynajmniej na razie) i złapała mnie o wiele silniejsza chęć powrotu w góry. Miejmy nadzieję, że to nie tylko na chwilę. 😉 Efekt tego jest taki, że już tydzień później znów byłam na szlaku. Tym razem padło właśnie na…