Białoruskie koleje – jak kupić bilet?
Powoli zbliża się mój termin wyjazdu na Białoruś, w związku z tym kończę wszelkie organizacyjne sprawy. Jedną z nich było kupienie biletów na pociągi. Mam takie połączenia, na których bardzo mi zależy, więc nie chciałabym aby na miejscu okazało się, że zabrakło już miejsc. Postanowiłam sprawdzić, czy da się kupić bilety przez internet.
I co się okazało?
Że da się, a nawet powiedziałabym, że białoruski system jest lepszy od polskiego, tylko trzeba go trochę obczaić zanim się kupi pierwszy bilet!
A ponieważ na początku można się nieco pogubić, przygotowałam dla Ciebie specjalną instrukcję krok po kroku, jak to zrobić. 🙂
To lecimy!
Strony internetowe
Szukając w odmętach internetów połączeń kolejowych natknęłam się na taką stronę. To wyszukiwarka połączeń i nie kupimy za jej pośrednictwem biletów. Ale bardzo dokładnie możemy sobie przejrzeć możliwe trasy i godziny. Wszystko jest po angielsku, więc bez problemu każdy sobie poradzi.
Jeśli coś nas zainteresuje i chcielibyśmy kupić bilet, to po prawej stronie znajdziemy okienko, które przeniesie nas na stronę, gdzie możemy dokonać rezerwacji.
Kupowanie biletu krok po kroku
Dobrze, jak już weszliśmy na tę drugą stronę, to zobaczymy coś takiego:
Aby móc w ogóle kupić bilet, trzeba się zarejestrować. Robiłam to już wcześniej i nie mam screenów, ale jeśli byś potrzebował, to daj znać, to coś wymyślę.
Po zarejestrowaniu się w systemie (o ile dobrze pamiętam, trzeba tam niestety oddać duszę – czyt. podać dużo swoich danych), logujemy się i już możemy rozpocząć proces kupowania biletu.
Najpierw pokaże się okienko z regulaminem dotyczącym kupowania online. Musimy je zaakceptować by przejść dalej.
Jak widzisz w prawym górnym rogu, obok Twoich danych logowania pojawia się też odliczanie do końca trwania sesji. Jeśli zegar wskaże 0 to zostaniesz automatycznie wylogowany. Ale nie martw się, po każdym etapie czas się odświeża i masz kolejne 10 minut na zastanowienie.
1. Wpisujemy interesujące nas połączenie
Niestety, nawet jeśli weszliśmy na stronę z przekierowania z wyszukiwarki połączeń i mieliśmy wybraną trasę, to i tak musimy znaleźć ją od nowa. Ale jest to bardzo proste a system automatycznie sugeruje nam poprawne nazwy. Ja np. wpisałam „Grodno” i sam mi zasugerował „Hrodna”.
Wybieranie godziny może być lekko podchwytliwe. Domyślnie cały ten pasek z godzinami jest zielony. Jeśli tak zostawimy, to pokaże wszystkie połączenia na tej trasie dla danego dnia. Ja chciałam konkretnie godzinę 18-stą. W tym celu musiałam kliknąć na ten zielony pasek. Zmienił się wtedy cały na czerwony. Gdybym tak zostawiła, to wyskoczyłby błąd, bo nie została wybrana żadna godzina. Dlatego trzeba kliknąć jeszcze raz na interesującą nas cyferkę i voila, gotowe!
Pod paskiem do wyboru godziny jest bardzo istotne okienko, a mianowicie okienko do rejestracji elektronicznej. Co prawda na tym etapie ono pomaga nam tylko pod tym względem, że gdy klikniemy dalej pokaże nam pociągi zawierające możliwość takiej rejestracji. Natomiast jeśli nie zaznaczymy tej opcji, to możemy wybrać pociąg, który nie będzie dawał nam takiej możliwości.
Czym jest tak w ogóle rejestracja elektroniczna i dlaczego jest to takie ważne?
Jeśli nie dokonamy rejestracji elektronicznej, a więc nie klikniemy w odpowiednim miejscu tego guziczka, który nam to umożliwia a potem nie wykonamy dalszych opisanych kroków, to nie będziemy mogli wydrukować biletu przez internet. Aby otrzymać bilet trzeba będzie udać się na dworzec i podejść do okienka, gdzie wyda nam go miła Pani po okazaniu rezerwacji.
Nie wiem, jak przebiega proces, gdy nie jest możliwa rejestracja elektroniczna, bo wszystkie połączenia, które mnie interesowały miały tę opcję. Natomiast prawdopodobnie już na Białorusi będę odbywać podróże pociągami, na które teraz nie kupię biletów. Wtedy opiszę Ci, jak to wygląda, czy da się dogadać z paniami w okienku itd. 🙂
Ostatnia rzecz, jaką tu wybieramy to ilość pasażerów, którzy będą uczestniczyli w podróży.
EDIT: Tak jak obiecałam. Jednak znalazło się połączenie, że musiałam się udać do okienka, i to nawet z biletem, który kupiłam przez internet, ale zrobiłam to później. Był to kurs z Grodna do Białegostoku, a więc przejeżdżający przez granicę.
Z wydrukowanym „nieważnym” biletem, kupionym internetowo, udałam się po prostu w Grodnie na dworzec, podałam go w kasie i tam na miejscu już Pani mi wydała „ważny” bilet.
W tym miejscu też zaznaczę, że jak wybieracie się na połączenie międzynarodowe to przyjdźcie o wiele wcześniej na dworzec! Ja się prawie spóźniłam, bo na styk zdążyłam na „odprawę paszportową”, podobną do tej na lotniskach. Tuż po tym jak przeszłam zamknęli to stanowisko a ja bym nie mogła wrócić do kraju, bo kursuje tylko jeden taki pociąg dziennie.
Zdarzyło mi się też, że poszłam kupić bilet na pociąg, którego wcześniej nie planowałam. Wtedy po prostu na dworcu w Mińsku poszłam sprawdzić konkretne połączenia (jest tam taki dotykowy panel gdzie można sobie szukać kursy), spisałam sobie wszystkie dane (dzień, miesiąc, numer kursu i miasta z i do) na karteczkę i z tą karteczką poszłam do kasy i poprosiłam o bilety. 😀
Mały protip: Przepisałam sobie nazwy po białorusku/rosyjsku cyrylicą, żeby Pani nie miała wątpliwości o co chodzi. 😉
2. Wybieramy pociąg, którym chcemy jechać
Po wpisaniu interesującego nas połączenia, godziny, ilości pasażerów itd. przechodzimy do pola wyboru konkretnego pociągu.
Dla mojej trasy i godziny był dostępny tylko jeden pociąg, natomiast przy innych połączeniach mogłoby się tutaj pojawić kilka opcji do wyboru. Zaznaczamy ten, który nas interesuje.
Uwaga, po kliknięciu w kółeczko strona automatycznie załaduje kolejny krok.
3. Wybieramy wagon, w którym chcemy jechać
Teraz pokaże się nam lista wagonów dostępnych w pociągu. W zależności od połączenia mogą to być różne klasy, albo po prostu tak jak u mnie, wybór czy chcemy jechać z rowerem, albo bez.
Zauważ, że wagon dla przewozu rowerów to ten sam, co w polu niżej (numer dwa). Może to być mylące (początkowo można pomyśleć, że to inny, droższy wagon), dlatego trzeba uważnie czytać i sprawdzać co klikamy. Jeśli nie przewozisz rowerów, w żadnym wypadku nie klikaj takiego wagonu, bo tylko stracisz pieniądze i zabierzesz komuś możliwość przetransportowania swojego dwukołowego szczęścia.
Zwróć uwagę na symbol „ЭР” czyli „ER” (po angielsku jest napisane, żeby szukać znaku „ER”, ale tego, że jest on zapisany w cyrylicy już nie dodali). Oznacza on, że w danym wagonie zarejestrujemy bilet elektronicznie.
Jeśli chcemy, możemy sprawdzić układy dostępnych wagonów. Wystarczy kliknąć w ich numer.
Zobaczymy jakie miejsca są jeszcze wolne, gdzie są toalety czy stoliki. Jak widać, póki co dużo jeszcze zostało. Myślę, że gdyby chcieć kupić bilety w dniu podróży, to można by je jeszcze dostać. Ale wolę nie kusić losu. 😉
4. Wpisujemy dane i wybieramy miejsca
Kolejnym krokiem jest podanie danych wszystkich podróżnych. Trzeba wpisać imię, nazwisko, wybrać rodzaj dokumentu potwierdzającego tożsamość (najlepiej „Foreign passport” czyli nasz paszport, tylko trzeba pamiętać, by mieć go przy sobie w podróży) oraz podać numer dokumentu.
Poniżej pojawi się też opcja wybrania konkretnych miejsc w wagonie. Jeśli nie będzie działać poprawnie (po kliknięciu w miejsce powinno zmienić kolor na ciemno zielony), można to zrobić przechodząc w zakładkę obok (Requirements to berths) i tam zaznaczyć, że interesują nas miejsca „od … do …”.
5. Sprawdzenie danych i potwierdzenie zamówienia
Jak już wszystko wpisaliśmy, to musimy jeszcze dwa razy sprawdzić, czy na pewno jest poprawnie. Najpierw okno służące konkretnie do przejrzenia danych.
Później potwierdzamy zamówienie.
Ponownie wszystko sprawdzamy, tym razem już bezpośrednio przed zapłatą. Tutaj pojawia się też bardzo ważne okienko do zaznaczenia, a mianowicie dotyczące rejestracji elektronicznej. Jeśli tego nie klikniesz, nie zarezerwujesz biletu przez internet!
Gdy jesteśmy pewni tego, że wszystko się zgadza, możemy przejść do płatności.
6. Opłacenie zamówienia i pobranie biletu
Ostatni punkt. Najpierw opłacamy zamówienie.
Ja opłacałam bilety kartą Revoult. Bardzo polecam, bezproblemowo można płacić niemal na całym świecie i za transakcje internetowe w obcych walutach.
Po opłaceniu, wracamy znów na stronę przewoźnika i dostajemy informację, że trzeba poczekać na potwierdzenie zapłaty.
Aby sprawdzić status naszej płatności możemy kliknąć w przycisk widoczny na obrazku, albo w naszym panelu podróży:
Znajdziemy w nim wszystkie nasze planowane i odbyte podróże. Wybieramy tą, którą właśnie opłacaliśmy i zobaczymy wszystkie szczegóły dotyczące zamówienia.
Widzimy tu swój numer zamówienia, który warto sobie zapisać, oraz status płatności. Jak widać u mnie jest już opłacone, a sprawdziłam to kilka minut po dokonaniu płatności. Szybko poszło. 🙂
Na samym dole jest też odnośnik do wydrukowania biletów. Klikamy, aby to zrobić albo zapisać na później. Musimy mieć ten bilet ze sobą, gdy będziemy wchodzić do pociągu. Nie wiem, czy można go pokazać np. z telefonu, ale na wszelki wypadek radzę mieć wersję papierową.
W razie wątpliwości
Jeśli nadal coś pozostaje nie jasne, możesz w każdej chwili obejrzeć film przygotowany przez koleje białoruskie, w którym również pokazany jest sposób, jak kupić bilety.
To wszystko na ten moment
Jestem jeszcze przed wyjazdem na Białoruś, więc na tym kończę mój wpis. Natomiast mam zamiar go uzupełnić o kilka informacji już po powrocie (czy wszystko działa, czy konduktorzy robili problemy, jak wygląda kupowanie biletów w okienku itd.).
Póki co widać, że przejazdy koleją są bardzo tanie. Za bilet na pociąg „express de luxe” miałam do zapłaty 16,26 BYN za dwie osoby, czyli… 30,08 zł.
Dam znać, gdy wpis się powiększy. 🙂 Możesz mi napisać, czy coś Cię szczególnie interesuje, co chciałbyś wiedzieć. Zwrócę wtedy na to większą uwagę, gdy będę na miejscu.
PS. Tymczasowo obrazek wyróżniający nie jest mój, jego autorem jest Irina Iriser a zdjęcie pochodzi z Unsplash.